jakoś tak mam, że lubię zostawić sobie pierwszy egzemplarz nowego pomysłu.
może dlatego, że jeszcze jest niedoskonały?
może dlatego, że pierwsze kocha się inaczej?
a może po prostu jestem sentymentalna :D
pierwszy chrząszcz wygląda tak. powstał kilka lat temu i całkiem nieźle się trzyma :)
-CARABUS PRIMERO
Zostań Księżycu. Aukcja dla WOŚP
1 miesiąc temu