poniedziałek, 19 grudnia 2011

rowerowe zawieszenie

jak co roku zorganizowaliśmy w PTOP "Salamandra" spotkanie przedświąteczne. wcześniej losowaliśmy osobę, dla której przygotujemy jakiś mały prezent. ja w tym roku wyciągnęłam karteczkę z imieniem koleżanki, która jest zapaloną podróżniczką i m.in. brała udział w sztafecie Afryka Nowaka.
i tak oto stworzyłam swój pierwszy witrażowy rower :) do zawieszenia na szyi.

- ROWEROW-ANIA


i na mapie Afryki (Polskie Przedsiębiorstwo Wydawnictw Kartograficznych 1996 r.)


PS miałam dzisiaj bardzo nieprzyjemną wymianę zdań z dostawcą, który ustawił swój samochód na kontrapasie dla rowerzystów. facet odjechał dopiero wtedy, gdy udawałam, że robię zdjęcie jego tablicy rejestracyjnej (w rzeczywistości spisywałam numer, bo nie mam aparatu w komórczaku :P), przy czym oczywiście nie omieszkał mnie zwyzywać przez okno. ech... nie zastawiajcie ścieżek rowerowych proszę!!!

2 komentarze:

Magdalena pisze...

Wspaniały pomysł! :) Serdecznie zapraszam do siebie na candy :-)

Wiola pisze...

śliczne rzeczy tworzysz :) strasznie podobają mi się ptaszki i ważki :) szczególnie te z lustereczkiem, boskie są :) pozdrawiam serdecznie